Bardzo was przepraszam za tak długą nieobecność, obiecuje że nadrobię!!
Dzisiaj scenariusz będzie z JB, mam nadzieję że wam się spodoba i liczę na opinie w komentarzach.
"Ślub"
Z JB byłaś już przez 4 lata, kochałaś go strasznie mocno. Pewnego upalnego dnia JB zaprosił cie do parku i oświadczył ci się, bez wahania się zgodziłaś. Z oczu zaczęły ci cieknąć łzy szczęścia, czułaś że teraz masz już wszystko. Chłopak przytulił cie a następnie lekko cię podniósł, był to najwspanialszy dzień w twoim życiu. W dniu oświadczyn w oczach JB ujrzałam że jego oczy błyszczą od wzruszenia...tak na pewno on też był szczęśliwy.
***
Za 20 minut miałaś stanąć przed ołtarzem. Byłaś bardzo zestresowana ale i też szczęśliwa. Pierwszy raz poczułam się naprawdę pięknie. Twoja piękna długa suknia, buty, makijaż, fryzura, biżuteria a przede wszystkim twój ideał JB.
***
Pierwsze dźwięki marszu weselnego rozbrzmiały w kościele. Jako pierwsi przy ołtarzu poszli świadkowie a przed nimi dwie malutkie dziewczynki sypiąc kwiatkami.
Zaraz za nimi- JB.
A potem..
Potem ty, rozglądałaś się szukając swojej rodziny i przyjaciół. Do ołtarza prowadził mnie mój tata, szłaś delikatnie. Strasznie się bałam że coś pójdzie nie tak. Niestety na przemyślenia tego typu było już za późno.
Podeszłaś do chłopaka, który wystawił rękę w twoją stronę. Bez zawahania ją chwyciłaś.
-Nie bój się wszystko będzie dobrze, spokojnie.- Powiedział JB i posłał w twoją stronę delikatny uśmiech.
Uspokaja cię, dzięki temu wiedziałam że wszystko będzie dobrze. JB miał racje wszystko poszło jak po maśle. Nie pomyliłaś niczego, całą przysięgę i wszystko inne zmówiłaś idealnie. Twój chłopak a właściwie to już mąż- również.
Po ślubie w kościele pojechaliście na sale razem z gośćmi, by tam uczcić wasz nowy początek.
Razem z JB postanowiliście zrobić coś innego i urządzić ślub w polskim stylu (co w Korei nie było oczywiste i zwykłe.)
Wszystkim bardzo podobała się sala weselna oraz ozdoby które dekorowały całą sale.
Ty również mogłaś powiedzieć że wszystko było idealne.
***
Nadszedł czas na nasz pierwszy taniec do którego przygotowaliśmy się bardzo długo, widać że JB się bardzo wzruszył bo po policzkach zaczęły mu spływać łzy. Bez zastanowienia otarłaś je, po czym ty również się wzruszyłaś. Bardzo nie lubiłaś gdy JB płakał nawet gdy były to jak właśnie teraz łzy szczęścia.
- Heeej, kochanie nie płacz- szepnął JB, wycierając twoje łzy.
Po zatańczeniu wszyscy zaczęli głośno klaskać i krzyczeć, ale oczywiście nie odbyło się bez nalegania abyście się pocałowali. Cóż, ty tylko zmrużyłaś oczy a JB złożył czuły pocałunek na twoich ustach.
***
Po kilku godzinach praktycznie wszyscy byli pijani. A myślałaś że tylko Polacy tak potrafią, jak widać myliłam się. Prawie całe wesele przetańczyłaś w jego ramionach swojego ukochanego ten gest też potwierdzał że ten dzień był najlepszy w twoim życiu. Akurat puścili bardzo wolną ale też waszą ulubioną piosenkę, wszyscy goście tańczyli wtuleni w swoje drugie połówki. Więc ty i JB nie zostaliście w tyle.
JB bardzo mocno objął cie w pasie, następnie ty założyłaś ręce na jego kark...
Pod koniec piosenki chłopak delikatnie musnął twoje usta po czym szepnął ci do ucha:
-Kocham cię ____. Chcę być z tobą na zawsze i założyć rodzinę.
-Też cie kocham Oppa. A co do założenia rodziny to wiem że chciałbyś mieć dużo dzieci, ale myślę że jak na tą chwile jedno ci wystarczy- zachichotałaś.
-Nie rozumiem ___...
-JB...zostaniesz tatą!!
-Ale jak..to..
-Pytasz mnie jak? Serio? Nie uczyłeś się o tym jak powstają dzieci?- zaczęłaś się śmiać.
-Oczywiście że wiem, ale dlaczego mi wcześniej o tym nie powiedziałaś? Który to już miesiąc?- zapytał z troską.
-Miesiąc 2 a nie powiedziałam ci ponieważ..chciałam żebyś miał najlepszy prezent ślubny-poleciały ci łezki.
-Aigoo..Pabo. Ale muszę przyznać ci racje to była najlepszy prezent jaki mogłem dostać- powiedział po czym mocno cię przytulił.
Po czym JB stanął na środku sali i krzyknął:
Ludzie będę tatą!!!
Goście na tą wiadomość zareagowali bardzo radośnie, za parę chwil przy nas znalazło się bardzo dużo osób które nam gratulowały. Wszyscy byli bardzo szczęśliwi, również ty i JB i no wasza księżniczka ______ która niedawno przyszła na świat.
Za wszelkie błędy bardzo przepraszam~
Oraz w komentarzach można zamawiać scenariusze.
+Liczę na opinie
Komentarze
Prześlij komentarz